Kradzież uli i pszczół w okolicach Głuchołaz
Prowadzenie pasieki zazwyczaj jest pasją do pszczół, nie ogranicza się tylko do zapewnienia rodzinie źródła dochodu, czasami dochodzi do przykrych sytuacji, kradzieży uli z rodzinami, zniszczenia czy zatrucia pszczół. Jak się okazuje, działalność pasieczna nie jest jednak zawsze przyjemna.
Dotarła do nas przykra wiadomość, w ostatnich dniach w rejonie Głuchołaz doszło do kradzieży uli wraz z zasiedlonymi pszczołami, jak poinformowano nas, sprawę prowadzi już policja.
Właściciel uli, prosi o wszelkie informacje w związku kradzieżą, i rozpowszechnianiu informacji oraz zdjęć.
W imieniu pszczelarza dziękuję.